40-lecie Oddziału Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu
- Poprzednia
- Następna
- Drukuj
- Powrót
TAK TO SIĘ ZACZĘŁO
- wpomnienia Prof. dr. hab. n. med. Damiana Kusza
Oddział Urazowo-Ortopedyczny w Górniczym Centrum Medycznym, następnie Górnośląskim Centrum Medycznym, w Katowicach-Ochojcu został oficjalnie otwarty w 01 września 1977 r., a pierwszego pacjenta przyjęto 02 stycznia 1978 r. Ordynatorem i organizatorem pracy oddziału, od wyposażenia po stworzenie zespołu lekarsko-pielęgniarskiego, został dr n. med. Andrzej Wejsflog, syn wielkiego polskiego ortopedy i traumatologa, prof. Gabriela Wejsfloga, ucznia prof. Adama Grucy. Andrzej był wszechstronnie uzdolnionym lekarzem - specjalistą ortopedą i traumatologiem oraz specjalistą chirurgiem ogólnym, który przez kilka lat doskonalił swoje umiejętności w Katedrze i Klinice Chirurgii Ogólnej w Katowicach, pod kierunkiem prof. Józefa Gasińskiego. Te pierwsze lata zadecydowały o kierunku rozwoju oddziału, nastawionego już wtedy nie tylko na działalność usługową, ale także dydaktyczno-naukową, z udziałem asystentów w licznych zjazdach, sympozjach, kursach i stażach oraz stopniowe budowanie prestiżu jednostki.
W 1986 r. stanowisko ordynatora objął dr n. med. Jerzy Totuszyński, absolwent Śląskiej Akademii Medycznej z 1969 r.,który w ciągu wielu lat działalności stworzył jednostkę cieszącą się w naszym środowisku bardzo dobrą opinią i znakomitymi stosunkami międzyludzkimi. Jurek w latach 1969-1977 pracował w Szpitalu Miejskim nr 7 w Katowicach, od 1977 do 1986 pełnił funkcję zastępcy ordynatora w GCM-ie, a następnie ordynatora. Decyzją władz Śląskiego Uniwersytetu Medycznego oddział w dniu 1 grudnia 2000 r. uległ przekształceniu w strukturę uniwersytecką, a mnie przypadł zaszczyt kierowania utworzoną Katedrą i Kliniką Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu Wydziału Lekarskiego w Katowicach SUM. Dotychczasowy ordynator został moim zastępcą. Od 2003 r. kierował Oddziałem Urazowo-Ortopedycznym w Szpitalu im. L. Rydygiera w Katowicach-Bogucicach. Posiadał specjalizacje z ortopedii i traumatologii oraz medycyny społecznej. Stopień doktora nauk medycznych uzyskał w 1991 r., po obronie rozprawy „Złamanie kości długich kończyn powikłane urazem naczyń”. Był kierownikiem specjalizacji 15 lekarzy i współautorem 16 prac naukowych, członkiem Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego oraz Sekcji Osteosyntezy PTOiTr., aktywną i znaną postacią Izb Lekarskich, zwłaszcza Komisji do spraw Kształcenia Podyplomowego i Konkursów oraz Biegłym Sądu Okręgowego w Katowicach. Zmarł wsobotę 27 września 2008 r., po ciężkiej chorobie.
Decyzję o wyborze drogi dydaktyka, naukowca i ortopedy-traumatologa uważam za najważniejszą i w pełni słuszną. SUM zapewnił mi możliwość realizacji zamierzeń i rozwój, ze zdobywaniem kolejnych stopni naukowych i tytułu Profesora oraz specjalizacji i zaszczytów, nie tylko krajowych, ale i zagranicznych. Wędrowałem wraz z przemieszczającą się Katedrą i Kliniką Ortopedii Wydziału Lekarskiego w Zabrzu SUM i moim nauczycielem, Prof. Andrzejem Tokarowskim, od Bytomia, przez Czeladź po Sosnowiec. W Ochojcu zatrzymałem się już przez okres 17 lat. Obecnie Katedra i Klinika prowadzi zajęcia dydaktyczne ze studentami Wydziału Lekarskiego w Katowicach, Wydziału Nauk o Zdrowiu oraz studentami z USA, Tajwanu i Programu Socrates–Erasmus. Na praktyki i kursy przyjeżdżają do nas studenci i lekarze z całego świata, m.in. Brazylii, Indii i Jemenu. Pod moim kierunkiem 15 osób uzyskało stopień doktora, 2 tytuł magistra, a 19 specjalizację z ortopedii i traumatologii. Od 2001 jestem współautorem pytań testowych i członkiem lub przewodniczącym Komisji Egzaminacyjnej dla kandydatów na specjalistów z ortopedii i traumatologii. Dorobek Katedry to 204 publikacje, wyróżniane lub nagradzane w Finlandii, Portugalii, Grecji, Wielkiej Brytanii i wielokrotnie w Polsce oraz redakcja naukowa 5-tomowej, polskiej edycji dzieła „Campbell. Ortopedia Operacyjna”, które było marzeniem moich mistrzów odkąd pamiętam, 5 innych książek i kilkanaście rozdziałów w podręcznikach. Zrealizowaliśmy 13 szkoleń ogólnopolskich i zagranicznych, w tym wprowadzające do specjalizacji z ortopedii i traumatologii pod egidą CMKP, byliśmy wykładowcami na kursach pod auspicjami European Pediatric Orthopaedic Society i European Federation of National Associations of Orthopedics and Traumatology oraz zorganizowaliśmy 26 Sympozjów, głównie o zasięgu międzynarodowym z udziałem autorytetów dosłownie z całego świata. Zespół uczestniczył w 89 Kongresach i Sympozjach Krajowych oraz 56 zagranicznych, w tym organizowanych przez studentów. Wynikiem wieloletniej współpracy z AGH w Krakowie, Politechniką Śl. w Gliwicach, Uniwersytetem Śl. i wieloma jednostkami SUM (m.in. Kat. i Zakł. Biologii Molekularnej, Kat. i Zakł. Genetyki Klinicznej, Kat. i Zakł. Biofizyki Lekarskiej, Kat. i Zakł. Mikrobiologii Lekarskiej, Kat. i Zakł. Chemii Klinicznej i Diagnostyki Laboratoryjnej) są wspólne badania, prace interdyscyplinarne
i granty, w tym projekty finansowane przez Narodowe Centrum Nauki.
Za najważniejsze wyróżnienia uważam pisemne podziękowania studentów i absolwentów polskich i zagranicznych Uczelni, uzyskanie Certyfikatu „International Federation of Medical Students' Associations”, „Certyfikatu zaufania pacjentów” w Ogólnopolskim Plebiscycie Medycznym „Laur Pacjenta 2013”, wybór na Prezesa Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego, Wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Inżynierii Medycznej (opracowałem część medyczną programu studiów na tym kierunku), pełnienie przez 8 lat funkcji Konsultanta Wojewódzkiego i uhonorowanie Odznaczeniami „Zasłużony dla Śląskiego Uniwersytetu Medycznego”, „Zasłużony dla Polskiej Ortopedii i Traumatologii” oraz Medalem „Ireneusza Wierzejewskiego”,przyznanym w uznaniu szczególnych zasług dla Ortopedii Polskiej z okazji jej 100-lecia.
Nowatorskie metody diagnostyczne i lecznicze, nierzadko zastosowane po raz pierwszy w kraju, często były szeroko komentowane w mediach oraz prezentowane na najważniejszych wydarzeniach naukowych na świecie. Zawsze w edukacji zawodowej lekarzy i pielęgniarek starałem się dawać przykład, że to pacjent jest najważniejszy, a naszą powinnością jest troska o chorego oraz stworzenie mu najlepszych warunków opieki i komfortu pobytu w Szpitalu. Mijający w październiku br. okres 35 lat mojej pracy to nie tylko czas wytężonej działalności, ale i wielki zaszczyt oraz honor. Posiadać Przełożonych w SUM-ie i Szpitalu, których się szanuje, to przywilej i powód do dumy. Zawsze ceniłem sobie możliwość współpracy z osobami nieprzeciętnymi, dla których dalszy rozwój i dbanie o wysoki poziom usług w miejscu pracy są sprawami pierwszorzędnymi i najważniejszymi.
- Poprzednia
- Następna
- Drukuj
- Powrót